Zaczynają się ferie zimowe - czas rodzinnych wyjazdów w góry. Jeśli i Wy planujecie wyjazd na stok ze swoimi pociechami, pewnie zadajecie sobie pytanie "jak dobrać narty dla dziecka?". Sprawa ta nie jest przesadnie skomplikowana! Ma za to ogromne znaczenie dla komfortu małych narciarzy. Dlatego warto podejść do niej zgodnie z przyjętymi zasadami. Poniżej podpowiadamy jakie narty dla dziecka będą najlepsze w zależności od wieku i innych jego cech.
Nauka powinna być dla dzieci zabawą! Dotyczy to też jazdy na nartach. Nasza ukochana zimowa aktywność może być dla nich ogromną frajdą, ale pod jednym warunkiem. Sprzęt musi im ją ułatwiać, a nie utrudniać! Kluczowy jest odpowiedni dobór rozmiaru nart dla dziecka. Dzięki niemu wysiłki malucha będą przekładać się na udane manewry. W przeciwnym razie łatwo o szybkie zniechęcenie.
Oczywiście inaczej dobiera się narty dla małego dziecka, a inaczej dla nastolatka. Jednak oprócz wieku, ich długość powinna zależeć od trzech kwestii:
Błędem jest kupowanie dłuższych nart "na zapas". Nim dziecko do nich dorośnie, będzie się na nich męczyło, zamiast robić postępy. Istotne jest też, by nie zawyżać umiejętności swojej pociechy, tylko określić je uczciwie. A pamiętajmy, że wyjazd rodzinny to też wygoda Twojej pociechy!
W jakim wieku dziecko może zacząć stawiać swoje pierwsze kroki na nartach? Jeśli maluch jest naprawdę sprawny ruchowo, można myśleć o rozpoczęciu tej przygody już po jego trzecich urodzinach.
Dla tak małych szkrabów nauka poruszania się na nartach i utrzymywania równowagi jest nie lada wyzwaniem. Narty dla 3-latków powinny więc być lekkie, zwrotne i sięgać im do pach. Będą wtedy łatwe w prowadzeniu, a dziecko nie będzie musiało z nimi walczyć.
Dzieci około 5-letnie mogą zarówno dopiero zaczynać naukę jazdy, jak i mieć już nieco doświadczenia i umiejętności. W pierwszym przypadku ich narty powinny sięgać mniej więcej do obojczyków/ramion.
Za to maluchy, które w tym wieku jeżdżą już całkiem nieźle, mogą dostać deski o długości do brody. Jeśli są wysokie lub ważą więcej, ich narty mogą nawet sięgać nosa. Ale im dłuższa jest narta, tym więcej siły trzeba, by wprowadzić ją w skręt. Dlatego dłuższy sprzęt powinny otrzymać faktycznie tylko szczególnie wyrośnięte dzieci.
Sporo szkrabów w wieku wczesnoszkolnym szusuje dość sprawnie i pewnie. Powinny więc poradzić sobie z deskami sięgającymi ich nosa. W większości takich przypadków będą to narty dla dzieci 100 cm lub podobne. Z kolei początkujące 7-latki powinny dostać deski o długości do ramion, maks. do brody.
Często to właśnie w wieku 7-8 lat bardzo dobrze jeżdżące smyki ujawniają swoje predyspozycje sportowe. Jaka długość nart dla dziecka tak utalentowanego będzie więc odpowiednia? Jeśli smyk lubi śmigać krótkimi, rytmicznymi skrętami, dobre będą juniorskie narty slalomowe, sięgające brody lub nosa. Do jazdy długimi, szybkimi łukami lepsze będą za to gigantowe narty dla dzieci 120 cm, czyli zbliżone długością do wzrostu przeciętnego 8-latka. Narty zawodnicze, są jednak sztywniejsze i cięższe niż normalne. Pozwalają doskonalić technikę jazdy sportowej, ale są znacznie trudniejsze w prowadzeniu.
Wraz ze wzrostem dziecka powinny rosnąć jego narty. Dla rozpoczynających naukę 10-latków, optymalnie powinny one sięgać ust/nosa. Średniozaawansowani mogą za to dostać deski o długości do czoła. Znaczenie ma też waga. Drobnym dzieciom lepiej zapewnić nieco krótsze narty, a tym mocniej zbudowanym - odrobinę dłuższe deski.
Podobne zasady dotyczą nastolatków. Początkującym najłatwiej będzie uczyć się na deskach nie dłuższych niż do nosa. Jednak sprawnie jeżdżący powinni bez problemu zapanować nad nartami sięgającymi ich czoła.
Dobierając narty trzeba wziąć więc pod uwagę wiele zmiennych. Dzieci w jednakowym wieku potrafią różnić się od siebie fizjonomią oraz proporcjami ciała. Znaczenie ma też kwestia wspomnianych umiejętności. Trudno jest więc skonstruować kalkulator, który wyliczałby odpowiednią długość.
Zdecydowanie łatwiej jest kierować się opisanymi wyżej kryteriami i sprawdzić to ręcznie. Poniższe kroki nazwijmy naszym analogowym kalkulatorem:
Pamiętajcie, że dla dzieci wygląd nart bywa sprawą ogromnej wagi. W końcu jak miałyby jeździć na deskach, które im się nie podobają?! Wybierzcie kilka modeli o odpowiednich parametrach, przystępnej cenie i pozwólcie dziecku wskazać te, które podobają mu się najbardziej. Ta dodatkowa porcja entuzjazmu z pewnością zaprocentuje!